Lifestyle,  Podróże

Malowniczy Sokolec

1111111111.jpg

Kilka dni temu wróciłam z dziesięciodniowego pobytu w górach. Tych kilka dni przyszło mi spędzić w maleńkiej wsi Sokolec, położonej w województwie dolnośląskim. Zawsze wybierając się w góry stawiałam na bardziej turystyczne miejscowości – Karpacz, Szklarska Poręba czy Zakopane. Tym razem wybór nie należał do mnie. I całe szczęście, bo z pewnością nie trafiłabym do tego cudownego miejsca.

Pobyt w górach rozpoczęłam oczywiście od spaceru po okolicy. Pogoda była przepiękna a widoki na pasmo Gór Sowich zapierały dech w piersiach. Nigdy nie przypuszczałam, że tak niskie góry mogą wywrzeć na mnie tak ogromne wrażenie. Piękne lasy, polany, wydeptane ścieżki, do tego słońce, cisza, spokój i cudowni ludzie obok – idealny wieczór.

1

2

Następnego dnia rano wyruszyliśmy na zdobycie najwyższego szczytu Gór Sowich – Wielkiej Sowy. Choć wydawać by się mogło, że 1015 m n.p.m. to niewiele i z łatwością dotrzemy na szczyt, to zadanie okazało się nie lada wyzwaniem dla niektórych z nas. Przez całą drogę dziękowałam za to, że od dłuższego już czasu regularnie biegam. Wyrobiona dzięki temu kondycja pozwoliła mi na bezbolesne i bardzo przyjemne wchodzenie na górę, a potem podziwianie niesamowitych widoków z wieży widokowej na jej szczycie.

3 Sokolec

5

6

7

8

Podczas mojego pobytu w górach na nudę nie mogłam narzekać. Z Sokolca niedaleko jest bowiem do sztucznego Jeziora Bystrzyckiego. Powstało ono w skutek wybudowania zapory, która miała chronić okoliczne miejscowości przed powodziami. Leży u podnóża góry Choina, na której znajduje się Zamek Grodno. Warto pokusić się o zwiedzanie tego zamku, nawet jeśli tak jak ja, nie przepadacie za takimi miejscami, to widok z wieży zamkowej zdecydowanie jest tego warty.

9

10

11

12

13

14

15

Po krótkiej przerwie od górskich spacerów, kolejnego dnia postanowiliśmy zdobyć Republikę Czeską. Przeszliśmy się szlakiem granicznym z Czechami, byliśmy w dwóch miejscach na raz a potem wstąpiliśmy na chwilę do czeskiego lasu. Widoki oczywiście przepiękne…

16

17

18

19

20

Kolejny dzień, mimo że deszczowy, spędziliśmy zwiedzając oddalone od Sokolca o 30km Kłodzko. Piękna starówka ze starą czeską zabudową, most wzorowany na praskim moście Karola i niesamowity kościół farny – zachwycają swoim pięknem. W Kłodzku warto przejść się miejską trasą podziemną i oczywiście nie można zapomnieć o Twierdzy Kłodzko. Na zdjęciu poniżej panorama Kłodzka.

21

Podczas naszego pobytu w górach postanowiliśmy odwiedzić Park Narodowy Gór Stołowych. Skaliste labirynty „Szczeliniec” zrobiły wrażenie na nas wszystkich i okrzyknięte zostały jednogłośnie najlepszą atrakcją całego naszego pobytu w górach. O widokach jakie podziwialiśmy nie muszę chyba nic pisać, zobaczcie sami.

22

23

24

Ostatni górski spacer odbyliśmy do Przełęczy Jugowskiej. Po raz kolejny, cudowne widoki, wylegiwanie się na górskich polanach, cisza i spokój. Sokolec to cudowne miejsce do odpoczynku.

25

26

I chociaż mój pobyt w Górach Sowich był krótki, zdążyłam się w nich zauroczyć. Z pewnością jeszcze tam wrócę. Kto wie, może już niedługo?

Leave a Reply

Discover more from Moja pasja - życie

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading