Najbliższe dni to będzie u mnie bardzo pracowity czas. Za sobą mam już co prawda pierwszy i najważniejszy dla mnie w tym roku egzamin ale przede mną jeszcze kilka wcale nie prostszych. Kiedy moja głowa zajęta jest myśleniem o czymś innym zazwyczaj nie mam apetytu ani ochoty na gotowanie. Jednak właśnie w tym czasie organizm potrzebuje dużo energii, żeby mieć siłę by sprostać tak wielu zadaniom.
Dlatego w takie dni decyduję się na proste i szybkie rozwiązania. Ciasteczka daktylowe bez pieczenia to jedno z nich. Robi się je niezwykle szybko. Z pewnością dodadzą nam energii do pracy i nauki a jeśli je jeszcze ładnie podamy, to z pewnością skuszą się na nie również ci, którzy nie mają apetytu.
Składniki:
Ciastka:
– ½ szklanki daktyli suszonych
– ½ szklanki pestek dyni
– ½ szklanki pestek słonecznika
– 1 łyżka kakao
Polewa:
– 1 – 2 pasków gorzkiej czekolady (min 70% kakao)
– 1 łyżeczka oleju kokosowego
Daktyle moczymy we wrzątku około 15 minut. Następnie razem z resztą składników wrzucamy do kielicha blendera i rozdrabniamy do czasu aż masa stanie się lekko klejąca i będzie zwarta. Z masy formujemy w podłużny, okrągły rulonik i wkładamy do lodówki. W tym czasie przygotujemy polewę rozpuszczając w kąpieli wodnej olej i czekoladę. Kiedy ciasto nieco stwardnieje kroimy je w plasterki. Następnie polewamy roztopioną czekoladą i przyozdabiamy świeżymi truskawkami.
4 komentarze
LadyMargharet
Coś pysznego 🙂 łatwe i szybkie w przyrządzeniu i chyba często będę je robić;)))
Iwona
Bardzo się cieszę, że przepis przypadł Ci do gustu 🙂
https://www.instagram.com/zielona_walizka/
pycha!!! 🙂
Iwona
Cieszę się, że Ci smakowało 🙂