Nie wiem dlaczego ale warkocz czosnkowo – pietruszkowy kojarzy mi się właśnie z przedświątecznym okresem, który teraz przeżywamy. Na myśl o nim w wyobraźni widzę gałązki świerku a w głowie rozbrzmiewają dźwięki świątecznych piosenek. Być może i Wam dzięki niemu udzieli się świąteczny klimat.
Składniki (na 1 duży warkocz):
– 25 g świeżych drożdży
– 1 łyżka cukru
– 1 szklanka mleka roślinnego (ja użyłam ryżowego przygotowanego z tego przepisu)
– 0,5 kg mąki
– 1/4 szklanki oleju
– 1 płaska łyżeczka soli
Farsz:
– 1 duża główka czosnku
– 2 pęczki natki pietruszki
– 2 łyżki oleju
W misce rozkruszamy drożdże, wsypujemy 1 łyżkę cukru i mieszamy aż drożdże zrobią się płynne. Odstawiamy na kilka minut. Dodajemy pół szklanki mąki, odrobinę mleka i mieszamy. Ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce do momentu aż drożdże podrosną. Dodajemy resztę składników i wyrabiamy. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy ponownie w ciepłe miejsce na około 30 minut, aż drożdże ponownie wyrosną. W tym czasie siekamy natkę pietruszki i czosnek. Kiedy ciasto wyrośnie, rozwałkowujemy je na kształt prostokąta. Na całość wykładamy posiekany czosnek i posypujemy natką pietruszki. Ciasto zwijamy wzdłuż. Wałek ciasta rozcinamy na pół a następnie przekładamy jeden przez drugi, starając się aby rozcięcie było u góry. Końce sklejamy ze sobą. Wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika na 25 – 30 minut.
