Minusowa temperatura za oknem z każdym dniem coraz bardziej mnie przeraża. Już kilka kresek poniżej zera sprawia, że trzęsę się z zimna. Początek grudnia to odpowiedni czas, żeby porzucić złudzenia i w końcu uświadomić sobie, że przez kilkanaście najbliższych tygodni, na dworze nie zrobi się cieplej.
Zima to jednak nie powód, aby nie ruszać się z domu i całe dnie spędzać pod ciepłym kocem. Bo równie dobrze jak koc czy ciepła kołdra, rozgrzać możemy się ciepłym posiłkiem albo gorącą herbatą. Na blogu pojawiły się już przykłady rozgrzewających dań. Jest ich całkiem sporo. Krem z dyni – przepis dostępny tutaj. Krem z ciecierzycy – po przepis zajrzyjcie tutaj. Niezastąpiony rosół – mój przepis zobaczycie tutaj. Moje ulubione chili sin carne – przepis znajdziecie tutaj. Przepyszna grochówka – przepisu szukajcie tutaj. A dzisiaj mój ulubiony zimowy napój – rozgrzewająca herbata z czystka.
Do jej przygotowania potrzebne będą (na 600ml napoju):
– 600ml wrzącej wody
– 2 czubate łyżeczki czystka
– 2 cm korzenia imbiru
– 4 plasterki pomarańczy
– 5 goździków
– syrop z agawy, cukier lub miód (opcjonalnie)
Rozgrzewająca herbata z czystka robi się błyskawicznie. Ziele zalewamy wrzątkiem. Czekamy aż temperatura delikatnie spadnie (około 2 minuty). Imbir kroimy w plasterki i wrzucamy do naszego napoju razem z resztą składników. Pamiętajmy o dokładnym umyciu pomarańczy. Ja nie dodaje żadnego słodu, jeśli jednak nie lubisz gorzkich herbat, dodaj syrop z agawy, cukier (najlepiej kokosowy, ew. trzcinowy) lub miód, wedle własnego uznania.
Pijemy póki ciepłe!
Taki napój z pewnością rozgrzeje nas kiedy z dworu zmarznięci przyjdziemy do domu. A regularne picie takiej herbaty pozwoli nam uniknąć przeziębienia lub gdy takie się pojawi – szybko postawi nas na nogi. Rozgrzewająca herbata z czystka to mój numer jeden wśród herbat w zimowe dni.
