Gorące mleko i ciepła, świeżo upieczona, jeszcze pachnąca chałka to idealny duet na długi, zimowy wieczór. No może jeszcze do tego dobra książka, łagodna muzyka i cudowny wieczór gwarantowany.
Ta wegańska chałka z kruszonką to mój numer 1 na takie wieczory jak dzisiejszy. Już samo jej pieczenie niezwykle mnie relaksuje. A smakuje nie tylko weganom, więc polecam spróbować. Z nutellą, dżemem albo namoczona w ciepłym mleku… Kocham ten smak!
Składniki
Ciasto:
– 25 dag świeżych drożdży
– 2 łyżeczki cukru
– 1/2 szklanki ciepłej wody
– 1 1/2 szklanki mleka roślinnego (ja użyłam domowego mleka owsianego, z tego przepisu)
– 5 1/2 szklanki mąki
Kruszonka:
– 3 łyżeczki cukru waniliowego
– 2 łyżeczki mąki
– 3 łyżeczki oleju kokosowego
Drożdże rozkruszamy do miski, dodajemy cukier i mieszamy. Wsypujemy 1/2 szklanki mąki i wodę. Mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do czasu aż zaczyn podrośnie. Dodajemy resztę składników, mieszamy i odstawiamy ponownie do wyrośnięcia. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, wyrabiamy je, im dłużej tym lepiej. Kroimy na 3 równe części. Wszystkie rozwałkowujemy rękoma, tak żeby powstał rulon. Sklejamy końcówki wszystkich trzech rulonów i robimy warkocz. Gotowy układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy w ciepłe miejsce. W tym czasie robimy kruszonkę. Wystarczy połączyć ze sobą wszystkie składniki. Posypujemy cisto kruszonką i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Pieczemy 40 -50 minut.
