Szakszuka z fetą i szpinakiem to mój wybór na długie, leniwe, weekendowe śniadania. Robione i jedzone bez pośpiechu. Z niekończącymi się rozmowami o planach na rozpoczynający się właśnie dzień i dużą dawką śmiechu, który odpędza z głowy troski dnia codziennego.
Takie śniadanie jest pyszne a na dodatek daje energię na co najmniej kilka najbliższych godzin. Idealne jeśli planujesz spędzić dzień aktywnie.
Składniki:
– 2 łyżki oliwy z oliwek
– 1/2 cebuli
– 1 ząbek czosnku
– puszka krojonych pomidorów
– 1 łyżeczki słodkiej papryki
– 1/3 łyżeczki chilli
– 1/3 łyżeczki pieprzu
– 2 garści szpinaku
– 3 jajka
– 1/3 opakowania sera feta
– szczypior
– natka pietruszki
Na patelni rozgrzej oliwę, wrzuć pokrojoną w kostkę cebulę a po chwili dodaj posiekany czosnek. Podsmażaj aż cebula się zarumieni. W tym czasie szpinak zalej wrzątkiem. Do cebuli i czosnku wlej pomidory, dodaj przyprawy, blanszowany szpinak i pomieszaj. Wbij jajka i posyp pokruszonym serem feta. Przykryj pokrywką i smaż aż białka jaj się zetną. Posyp posiekanym szczypiorkiem i natką pietruszki. Szakszuka z fetą i szpinakiem najlepiej smakuje podana ze świeżym pieczywem.
Przepis w formie video znajdziesz na moim Tiktoku.
