W tym wpisie wymieniłam 5 dobrych nawyków dla Twojego ciała. Pierwsze na liście pojawiło się wysypianie się. Dzisiaj postanowiłam rozwinąć ten temat.
Wysypianie się jest niezwykle ważnym nawykiem, który warto wdrożyć do naszej codzienności. Sama przekonałam się już o tym, jak bardzo poprawia się komfort życia, kiedy zadbam o mój sen.
Jakie korzyści płyną z wysypiania się?
– dobry nastrój i więcej energii w ciągu dnia
– regeneracja organizmu i większa odporność na choroby
– lepsza pamięć i koncentracja
– lepszy wygląd cery
– większa odporność na stres
To tylko niektóre z korzyści jakie możemy odczuć dzięki temu, że zaczniemy regularnie się wysypiać.
Co możemy zrobić, aby lepiej spać i budzić się wypoczętym? Oto kilka moich sprawdzonych (darmowych) zasad, które pozwalają mi się wyspać:
1. Stałe pory snu.
Chodzenie spać i wstawanie z łóżka o stałej porze, również w wolne dni, powoduje, że nasz organizm przyzwyczaja się do tego rytmu. Zdecydowanie łatwiej jest nam zarówno zasnąć jak i się obudzić. Warto więc ustalić sobie konkretne godziny snu i starać się codziennie do niech stosować. Ten punkt wiąże się z kolejnym i warto wziąć go pod uwagę podczas ustalania pory chodzenia do łóżka i wstawania.
2. Odpowiednia długość snu.
Mówi się o 8 godzinach ale sama po sobie widzę, że nie zawsze się to sprawdza. Warto obserwować przez jakiś czas długość naszego snu i sprawdzić, ile godzin snu jest dla nas optymalne. Ja zauważyłam, że najlepiej czuję się kiedy śpię około 7 godzin. Kiedy śpię dłużej, znacznie trudniej mi się wstaje i dużo więcej czasu potrzebuję na rozbudzenie. Krótszy sen powoduje u mnie rozdrażnienie i słabszą koncentrację w ciągu dnia. Dlatego warto zaobserwować jak to jest u nas i zgodnie z tym ustalić punkt 1.
3. Komfort w sypialni.
Przewietrzona, cicha i zaciemniona sypialnia z pewnością poprawi nasz sen. Sprawi, że szybciej zaśniemy, a nasz sen będzie głębszy. Jeśli masz możliwość, aby rolety w sypialni odsłaniały się same o określonej porze to jesteś szczęściarzem. Warto z takiej opcji skorzystać i ustalić godzinę odsłonięcia zgodnie z porą wstawania z punku 1.
4. Unikanie alkoholu i ciężkostrawnych posiłków przed snem.
Nie jestem zwolenniczką alkoholu i piję go raczej okazjonalnie. Jeśli sięgasz po alkohol częściej, dla lepszego snu warto ograniczyć jego spożycie najlepiej na kilka godzin przed pójściem spać. Jeśli chodzi o jedzenie, to ja bardzo nie lubię chodzić spać głodna. Odczuwam też negatywne skutki, kiedy zdarzy mi się zjeść za dużo tuż przed snem. Zauważyłam, że optymalny jest dla mnie lekki posiłek na około 2 godziny przed snem. Dzięki temu nie czuję głodu zasypiając, a mój organizm w nocy nie zajmuje się trawieniem zbyt dużej ilości pokarmu, a regeneracją.
5. Ograniczenie ekspozycji na ekrany.
Ograniczenie patrzenia we wszelkiego rodzaju ekrany to bardzo dobry sposób, aby poprawić sen i ułatwić zasypianie. Niebieskie światło emitowane przez telefony, komputery itp. urządzenia może zakłócać rytm dobowy (bo nasz organizm może je pomylić ze światłem dziennym) i utrudniać nam zasypianie. Ja odkładam takie urządzenia na co najmniej godzinę przed pójściem spać. Czasami ciężko odłożyć telefon, szczególnie kiedy w całodziennej bieganinie nie mieliśmy chwili na przejrzenie Instagrama ale w tym pomaga mi zasada 6.
6. Stworzenie wieczornego rytuału.
Spokojna joga, kąpiel, pielęgnacja, książka, świadomy oddech, lista wdzięczności. Warto ustalić sobie taki wieczorny rytuał, który pomoże nam się zrelaksować i wyciszyć po całym dniu. Wybierz kilka swoich ulubionych czynności, na przykład tych, na które w ciągu dnia brakuje Ci czasu. Poświęć na nie ten czas, w którym już nie będziesz używać żadnych elektronicznych urządzeń.
To kilka podstawowych zasad, które ułatwiają mi wysypianie się. Daj mi proszę znać w komentarzu, jakie są Twoje sposoby na lepszy sen.
Jeśli masz problemy z zasypianiem, często wybudzasz się w nocy albo niemal codziennie budzisz się nie wyspany, warto skonsultować się lekarzem.